Jak na swojej oficjalnej stronie informują kęccy strażacy, miniony weekend nie przyniósł im zbyt wiele wytchnienia. W sobotę (12 kwietnia) wezwani zostali do bardzo groźnie wyglądającego pożaru.
Jak wynikało ze zgłoszenia, ok. godz. 16:00 w stolarni i przyłączonym do niej, piętrowym budynku mieszkalnym położonym w sołectwie Bielany przy ulicy Zamłynie pojawił się ogień. Do działań gaśniczych szybko przystąpiło wiele strażackich zespołów, bo walka z pożarem nie należała do najłatwiejszych:
– W akcji udział wzięły 3 zastępy OSP Kęty, po jednym zastępie z OSP Bielany, OSP Nowa Wieś i OSP Jawiszowice, 3 zastępy, podnośnik, cysterna i samochód rozpoznawczy PSP Oświęcim, a także Policja, Pogotowie Energetyczne i Pogotowie Wodociągowe– wylicza Redakcja serwisu ospkety.pl, szczegółowo opisując akcję także pod kątem technicznym:
– Do ugaszenia pożaru wykorzystano kilka prądów wody zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz budynku. Przeprowadzono niewielkie prace rozbiórkowe oraz zabezpieczono dach plandekami– dodają strażacy.
W czasie działań gaśniczych wystąpiły utrudnienia w ruchu drogowym na trasie położonej w najbliższym sąsiedztwie miejsca zdarzenia. Na wysokości skrzyżowania drogi wojewódzkiej nr 948 z ulicą Zamłynie wprowadzono przejazd wahadłowy. Taki porządek ruchu obowiązywał do godz. 20:00, kiedy to strażacy uporali się z pożarem.
Obecnie trwają prace związane z ustaleniem przyczyn zdarzenia i szacowaniem strat materialnych. Co najważniejsze, nikt nie odniósł obrażeń.