Data publikacji:
04-08-2014 10:26
Podtopione drogi, zalane ulice, parki, pola uprawne, pozrywane linie energetyczne, połamane drzewa i zerwane kładki – to skutki gwałtownej burzy z ulewą, która szalała niemal całą noc z czwartku na piątek (31 lipca/1 sierpnia) nad gminą Kęty.
Podczas ulew miejscami mogło spaść nawet 70mm wody na metr kwadratowy! Studzienki kanalizacyjne, rowy przydrożne oraz potoki długo nie wytrzymały ogromnego naporu wody. Podsumowanie feralnej nocy opiszemy w najnowszym wrześniowym numerze „Kęczanina”.