Niewiele czasu na odpoczynek mieli 27 listopada nasi strażacy. W ciągu nieco ponad 5 godzin wzywani byli trzykrotnie. Za każdym razem nie chodziło jednak o pożary. Problemy, jak grzyby po deszczu, pojawiały się… na drogach.
Pierwsze niepokojące wieści spłynęły ok. 14:30. W Bielanach na ul. Kęckiej doszło do kolizji osobówki i samochodu ciężarowego. Strażacy z OSP Kęty na swojej oficjalnej stronie dokładnie opisują przebieg zdarzenia i jego konsekwencje:
– Kierująca samochodem osobowym nie zdążyła wyhamować i uderzyła w tył samochodu ciężarowego. Na skutek zdarzenia obrażenia odniosła kierująca osobówką i została przewieziona przez ZRM do szpitala. Po obserwacji przez lekarzy została zwolniona do domu– kwitują druhowie, dodając, że na miejscu zdarzenia działały 2 zastępy OSP Kęty, zastęp PSP Oświęcim, 2 karetki PRM oraz Policja.
Po ponad dwóch godzinach (przed 17:00) strażackie syreny zawyły ponownie. Alarm dotyczył kolejnego zdarzenia drogowego – zderzenia dwóch aut. Co więcej, wypadek miał miejsce na tej samej trasie, co poprzedzająca go kolizja, czyli łączącej Oświęcim z Żywcem drodze wojewódzkiej nr 948.
– W Nowej Wsi wyjeżdżający z podporządkowanej ulicy Piotra Skargi samochód dostawczy, mający na celu wjechać w ulicę Jana III Sobieskiego, wymusił pierwszeństwo na jadącym ulicą Oświęcimską w kierunku Oświęcimia samochodzie osobowym. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał– podsumowują druhowie z kęckiej OSP, którzy zabezpieczyli miejsce wypadku i uczestniczące w zderzeniu pojazdy, a także unieszkodliwili wyciek substancji chemicznych przy użyciu specjalistycznych pochłaniaczy. Dalsze godziny pokazały, że sorbent nie ostatni raz w tym dniu poszedł w ruch.
Po 20:00 dyżurny OSP Kęty otrzymał informację o dużej plamie oleju, która pokryła aż 60-metrowy odcinek bulowickiej Starej Drogi. Do akcji neutralizowania wycieku przystąpił 1 zastęp kęckich druhów. Strażacy zwracają uwagę na to, że nie było to pierwsze tego typu zgłoszenie dotyczące właśnie Starej Drogi:
– W ubiegłym miesiącu (7 października) przez OSP Kęty i OSP Bulowice podejmowana była identyczna interwencja w tym samym miejscu. Na przyczynę obu zdarzeń dużo wskazuje źle wyprofilowany lub uszkodzony, niestrzeżony przejazd kolejowy. Oba przypadki właśnie tam miały swój początek– uczulają strażacy.
Kolizja na ul. Oświęcimskiej w Nowej Wsi
Plama na ul. Stara Droga w Bulowicach