Policjanci alarmują – w Kętach działa grupa złodziejaszków, którzy okradają domy. Przestępcy włamują się do budynków położonych na obrzeżach miasta i zabierają pieniądze oraz kosztowną biżuterię. Na swoim koncie mają już niejeden dom…
Schemat działań sprawców jest zawsze podobny. Po zapadnięciu zmroku obserwują upatrzony cel – dom jednorodzinny stojący raczej na uboczu, a kiedy już upewnią się, że nie ma w nim nikogo, włamują się przez okno balkonowe. W związku z zaistniałą sytuacją Policja wysyła obecnie w teren znacznie więcej funkcjonariuszy:
– Wzmożono liczbę patroli, które legitymują osoby, kontrolują pojazdy, sprawdzając przenoszone lub przewożone przedmioty– informuje Małgorzata Jurecka, rzeczniczka KPP Oświęcim, dodając, że mundurowi mają już pewne ustalenia: Związek ze sprawą może mieć dwóch młodych, wysokich mężczyzn, ubranych na ciemno, z których jeden miał przewieszoną przez ramię na ukos dużą ciemną torbę i wcześniej wypytywał mieszkańców o zużyte baterie– przekazuje pani rzecznik.
Aby uchronić się przed dużymi stratami, w ślad za Policją prosimy Państwa o zwiększoną czujność i ostrożność. Większe kwoty pieniędzy radzimy powierzyć bankom, a biżuterię przechowywać w niewidocznych, niestandardowych schowkach. Co ważne, włamywaczy odstraszyć może zwykła... lampka, która zapala się po zmroku.
– Funkcjonariusze apelują do mieszkańców, aby zwracali uwagę na podejrzanie zachowujące się osoby kręcące się w pobliżu posesji i natychmiast powiadamiali Policję. Należy również zwrócić uwagę na samochody zaparkowane w pobliżu posesji. W miarę możliwości zanotować markę, kolor i numery rejestracyjne, co w znacznym stopniu może pomóc w typowaniu i zatrzymaniu sprawców – wylicza Małgorzata Jurecka, zapewniając jednocześnie anonimowość wszystkim, którzy posiadają jakiekolwiek informacje dotyczące włamań i zechcą się nimi podzielić ze stróżami prawa.