Dziś strażacy otrzymali zgłoszenie o dymie wydobywającym się z jednego z mieszkań w bloku nr 14 na os. Wyszyńskiego. Informacja spłynęła niemal w samo południe, tuż po godzinie 12:00.
Pod wskazany w wezwaniu adres wysłano dwa zastępy OSP Kęty i trzy zastępy JRG z Oświęcimia wraz z podnośnikiem. Ostatecznie interwencji na miejscu podjęły się oba zespoły z Kęt oraz jeden zastęp oświęcimski – pozostałe wozy i podnośnik zawrócono z trasy, gdyż sytuacja bardzo szybko została opanowana.
Przyczyną zadymienia okazało się pozostawione bez nadzoru gotujące się mleko, które wykipiało, powodując uporczywy swąd. Strażacy, którzy przy pomocy drabiny przez okno dostali się do mieszkania (I piętro budynku), wyłączyli instalację gazową i elektryczną, a następnie przewietrzyli lokal.
Szczęśliwie nie doszło do żadnych strat materialnych, głównie za sprawą błyskawicznej reakcji strażaków i niezwykle sprawnie przeprowadzonej akcji.