Ostatnie burzowe dni to bardzo pracowity okres dla strażaków z gminy Kęty. Zerwane dachy, pioruny i szerszenie to powody ostatnich wyjazdów.
Pierwsze zgłoszenie strażacy zarejestrowali w piątek (9 sierpnia) o godzinie 9.40 na osiedlu Leśnym w dzielnicy Kęty- Podlesie. Powodem wyjazdu były szerszenie, które założyły sobie gniazdo niedaleko szkoły. Działania OSP polegały na opryskaniu gniazda z użyciem specjalistycznego środka.
Kolejne interwencje miały miejsce w Witkowicach. Pierwsza o godzinie 22.50 na ulicy Dworskiej, gdzie podczas burzy piorun uderzył w przyłącze i wybiło bezpieczniki. Strażacy odcięli przyłącze, a dalsze działania przekazali pogotowiu energetycznemu. Drugi wyjazd strażaków w tej samej miejscowości był w sobotę ( 10 sierpnia) o godzinie 2.46 na ulicy Beskidzkiej, gdzie piorun uderzył w komin. Zerwane zostały dachówki oraz nadpalony strop drewniany. Tutaj czynności polegały na zabezpieczeniu zerwanego dachu plandeką.
We wszystkich akcjach brali udział strażacy z OSP Kęty, PSP Oświęcim, OSP Bulowice oraz OSP Witkowice.